with style and grace
Allow me to lace these lyrical douches…
Zebraliśmy się w podziemiach amfiteatru już o 17-tej, żeby przygotować przestrzeń.
O, tu widać, jak SynAgenta ocenia jakość projekcji swoich grafik. Na klimatyczny wieczór składały się bowiem nie tylko teksty czytane przez autorki i autorów, lecz także film autorstwa SynaAgenta (wstawiałam tu ostatnio) i Jego grafiki wraz z projekcjami tekstów przesuwających się po ekranie. Do tego – oczywiście – świetna muzyka.
Powyżej szybki microphone check z redaktorem KF czytającym tekst i moim współprowadzącym, Wilkiem. Poniżej – specjalista od muzyki za konsoletą:
Paweł. Jest boski! Nadał temu wydarzeniu dużo głębi poprzez bardzo umiejętne operowanie playlistą, którą stworzył MMM.
Dodaj komentarz