Stan świadomości na dziś:
Miłość to sposób funkcjonowania w świecie w poczuciu i świadomości, że wszystko jest jednością.
Miłość jako specyficzna forma energii o wysokich częstotliwościach wymaga dostrojenia się do tych frekwencji, w związku z czym połączenie się z nią możliwe jest w określonych warunkach.
Jest ono dostępne zawsze i dla każdego, ale wymaga pewnego stopnia uważności i umiejętności.
W pewnym sensie dostrojenie się do częstotliwości miłości (jak i każdej innej częstotliwości) wymaga przekręcenia gałki na daną frekwencję, a że jest ona wysoka, bywa, że dostrojenie się do miłości potrzebuje być poprzedzone tak zwaną pracą.
W kulturze zachodu jesteśmy kondycjonowani tak, że większość osób dostraja się do wibracji miłości poprzez tak zwane zakochanie się w innej osobie.
To nie jest jednak konieczne, aby czuć miłość – aby uzyskać świadomość, że wszyscy jesteśmy miłością (a więc konkretną częstotliwością wibracji).
To uczucie można ćwiczyć poprzez wprowadzanie się w wysokie wibracje – także w zupełnej samotności, co zresztą uwielbiam praktykować.
Przyroda emituje wysokie wibracje miłości. Przebywanie w przyrodzie bardzo ułatwia odczuwanie jedności z wszechświatem.
Odwrotnie jest też tak, że przebywanie wśród osób przeżywających emocje o niskich wibracjach, takie jak zazdrość, gniew, nienawiść, lęk, będzie utrudniało dostrojenie się do miłości.
Dotyczy to tak naprawdę wszystkiego, czym się otaczasz i karmisz – także filmów, muzyki i Twoich własnych myśli.
Słuchaj piosenek o złamanych sercach, a sam się załamiesz i ciężko będzie się z tego wygrzebać.
Wiem z doświadczenia.
Chcemy być wyżej!
Medytacja, czyli systematyczne oddalanie od siebie swoich myśli, także wprowadza człowieka w wibracje miłości, a to dlatego, że podczas medytacji zmniejszamy wpływ umysłu na naszą Wewnętrzną Istotę, która jest miłością. To dopiero umysł i jego nabyte koncepcje zasłaniają nam ten fakt. Wyuczone w dzieciństwie kondycjonowania i warunkowanie miłości opiekunów względem małego człowieka (odtwarzane także w największych systemach religijnych, takich jak judaizm i chrześcijaństwo) sprawiają, że umysł uczy się programu przeczącego rzeczywistości, w którym miłość rzekomo zdobywa się w zamian za jakieś zasługi.
Błąd!
Miłość jest.
Ja nią jestem i Ty też.
Nie musisz dostawać jej od nikogo.
Powtarzam – Ty jesteś miłością i nikt nie jest Ci potrzebny, aby to czuć.
Miłość jest potężną siłą – na razie nie poznałam potężniejszej.
Odczuwanie miłości i wybór podążania za tym uczuciem i za takiem funkcjonowaniem sprawi, że skruszysz wszystkie mury, jakie zbudowało Twoje ego.
Zburzysz mury, przejdziesz przez ogień własnych przekonań o tym co rzekomo jest możliwe, a co nie.
Rozwalisz system matriksa, w którym Cię zsocjalizowano. To tylko program komputerowy sztucznej inteligencji, jaką jest Twój umysł.
Umysł ludzki, który w chwili narodzin jest puściutki i który dopiero uczy się koncepcji funkcjonujących w danym społeczeństwie; który jest tak ograniczony, że nie potrafi marzyć o czymś, czego wcześniej nie poznał. W porównaniu do świadomości, ludzki umysł jest niczym rudymentarny BIOS.
Nie musisz się do niego przywiązywać.
Nie jesteś tym programem.
Jeśli wybierzesz dla siebie miłość, to będzie tylko jeden kierunek: przedrzesz się przez ostracyzm – cudzy i swój własny.
Zobaczysz, że to, co brałeś za swoją tożsamość, stoi na glinianych nogach.
Następnie będziesz patrzył, jak glina wysycha i odpada z Ciebie niczym farba emaliowa z lamperii w przychodni przy ulicy Kościuszki.
Jeśli raz dokonasz wyboru, to wszystko będzie działo się samo.
Nie martw się niczym, nie oceniaj, nie ingeruj.
Tak będzie najmniej boleśnie.
Dont believe me, just watch!
A później, kiedy jesteś już mniej więcej sobą, podchodzisz do innego człowieka, który też jest już mniej więcej sobą, i możecie spojrzeć na siebie w prawdzie.
Nie na te gliniane zbroje, te zlepki cudzych pomysłów i koncepcji, lecz na samo sedno, albo – na początek – na ten promień, który wydobywa się na zewnątrz i pragnie oświetlić wszystko dookoła.
Łączycie swoje promienie i …
… więcej światła.
Ania napisał
Amen 🙏 piekny wpis
ZW napisał
Dziękuję!
Pisałam paralelnie do porannej konwersacji z Tobą :-*