Wstałam o 6.30,
zapodałam sobie kaszkę i trochę wściekłego plucia z playlisty “Wieśniackie”,
a następnie zmiotłam ich z tej sali sądowej.
Dirt off my shoulder i wskakuję w samolot.
Mam ten Luxor 🙂
Że też ktoś miał tak bujną fantazję, żeby ze mną pogrywać…
Agussiek napisał
Gratuluję!
A teraz podbijaj Wiedeń 😉
Zdrowy Wieśniak napisał
Yeah!
FF napisał
Brawo!
A czerwona torebka piękna jak marzenie!
Zdrowy Wieśniak napisał
Dzięki…
Wieśniak sobie we Florencji wybrał. Światowiec jeden.