always my passion.
Jestem na wylocie do Włoch, za kilka godzin będę już siedziała w samolocie.
Za mną dwa dni z moim kochanym Niemieckim Bratem, który kupił sobie na urodziny aparat bezlusterkowy marki FujiFilm. Testowaliśmy wczoraj jego funkcje, ja uczyłam Holgera różnych podstaw, a On mnie – nowinek technologicznych. W ten oto sposób po raz pierwszy w życiu wypróbowałam niektóre z funkcji w moim FujiFilm X-Pro 2. Na przykład ustanowiłam połączenie WiFi aparatu z telefonem, co na pewno usprawni mi pracę na Instagramie.
Bardzo potrzebuję wypoczynku i zapomnienia.
Chcę, żeby ostatnie miesiące wymieszały mi się w głowie tak, aby po powrocie do Polski zaczął się wyłaniać plan działania zupełnie poza ścieżkami racjonalności. Każdy z obszarów, które budowałam przez ostatnie trzy-cztery lata, jest już dobrze rozwinięty i mógłby funkcjonować odrębnie. Ale one będą funkcjonowały razem i będą się wzajemnie zasilały.
Jak to ma wyglądać?
Tego właśnie chcę się dowiedzieć.
Music & fashion
Kto by pomyślał?
Dodaj komentarz