Podróż z salonu w CrystalPalace do sypialni przy Rue de Lévis trwała dokładnie 12 godzin – od 12-tej do północy. Padłyśmy, ale padłyśmy do królewskiego łoża.
Jesteś wielki, ale wiesz co?
Wczoraj okazało się, że jest Was więcej.
Naprawdę, mam tyle wsparcia od Was pięknych mężczyzn i bardzo Wam dziekuję!
Zapowiada się niezwykły czas w Paryżu.
Stay tuned.
Dodaj komentarz