No dobra, to nie są nasze klimaty – te wieśniackie szmaty ze snu, te wywalone atrybuty, te orgazmy na fortepianie ale ten temat akurat dobrze ogarnęła (już w młodym wieku), dlatego wpuszczę ją na blogasa:

No dobra, to nie są nasze klimaty – te wieśniackie szmaty ze snu, te wywalone atrybuty, te orgazmy na fortepianie ale ten temat akurat dobrze ogarnęła (już w młodym wieku), dlatego wpuszczę ją na blogasa:
FF napisał
O, tak.